W sumie to prawda zeby się dalej bawić i czerpać z życia ile się da.Tylko czy moi znajomi nie powiedzą że nmie wykorzystał i rzyciła jak starą zabawkę. Udostępnij ten post Link to postu
1 2016-09-29 17:56:06 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-09-29 18:08:56) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Temat: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? hej... mam taki dylemat.... ja w ogóle nie wiem czy mój facet będzie chciał ze mną zamieszkać.... no nigdy na ten temat nie rozmawialiśmy ...bo myślę,że to on powinien wyjść z tą inicjatywą...Pomieszkuje u niego w weekendy...no ale niestety ma taką prace,ze tylko jest w domu na weekend, wiec to bez sensu...zebym mieszkała w pustym mieszkaniu..ale tak chciałabym wybadać grunt..bo się zabiera za zrobienie garderoby.... i zapytałam się czy wezmie mnie pod uwagę ją robiąc ..opowiedział,że wezmie no i połtora roku ze sobą .Kochamy się. Codziennie mi o tym pisze, ( nie chcemy slubu ) ale ja jestem zawsze boiwoda i nie wiem nawet jak zacząć rozmowę na ten temat... zeby wybadać gruntwiem,że to wychodzi samo...gdyby był na miejscu pewnie wyglądało by to inaczej ale pewnie z rok będzie tylko na weekendy...ale chyba w koncu ludzie mieszkają potem razem?? ile można tak spotykać się , i jeżdzić do siebie. 2 Odpowiedź przez anicorek87 2016-09-29 18:06:31 anicorek87 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-07-28 Posty: 1,110 Wiek: 29 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Chyba musisz go delikatnie podpytać czy by chciał z Tobą mieszkać i jakby to było razem być na co dzień .Jeżeli będziesz nalegać, naciskać mówić wprost to możesz mieć potem problemy z egzekwowaniem jakiś obowiązków bo Ci powie "przecież tego chciałaś to sprzątaj". Nie wspomniałaś też jak Cię traktuje czy jesteś dochodzącą dziewczyną do towarzystwa tylko na noc czy spędzacie dużo czasu razem?bo może mu wygodnie że jest jak jest. 3 Odpowiedź przez mila29 2016-09-29 18:13:57 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-09-29 18:18:01) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? wiec nasz związek wyglądał tak,że po pół roku musiał wyjechać do pracy i widywaliśmy się w sobie... Zostawiałam wiadomo u niego wśrodku tygodnia też i na weekendy. Dobrze mnie trkatuje. Jeżdzimy na wakacje. On za wszystko większość płaci. Co to znaczy dochodzącą dziewczyną? Po prostu jak on wraca wieczorem w piątek to w soboty juz jestem u niego albo on po mnie jedzie i spędzamy ze sobą czas zeby nadrobić cały tydzien. Jedziemy coś zjeść lub ja coś zrobię. Przytulamy sie w wieczór albo oglądamy film Wychodzimy razem do znajomych, itd. No tylko właśnie nie wiem czy on myśli o tym,żebym u niego kiedyś zamieszkała...i czy by chciałpółtora roku...i ja np zaczynam o tym myślec...brakuje mi go wiadomo..jest tamdla kasy... remontuje mieszkanie powoli...ale i ja powoli chciałabym wiedzieć..bo przecież kiedyś wroci i bedzie w tygodniu....i nie wiem czy mogłabym się o to zapytac przez smsa? owszem jest wygodny...bo slubu i dzieci np nie chce taki typ ale mi tez zbytnio na tym nie zalezy 4 Odpowiedź przez mila29 2016-09-29 18:42:44 mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?doradzi ktoś cos? 5 Odpowiedź przez Autre 2016-09-29 19:53:06 Autre Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-23 Posty: 418 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? Na twoim miejscu podczas rozmowy przez telefon wspomnialabym miedzy jednym a drugim tematem, że gdy będziesz u niego w najbliższy weekend, chciałabyś pogadac o wspólnym zamieszkaniu. Gdy już u niego będziesz, wtedy zapytaj co sądzi o tym pomyśle, jak to widzi. Zastanówcie się jak się podzielicie miejscem w mieszkaniu i obowiazkami. Trzymam kciuki, żeby wam się udało Nie obiecuję, że będzie łatwo. Ale obiecuję, że będzie warto 6 Odpowiedź przez mila29 2016-09-30 09:14:46 mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? tylko nie wiem kiedy będziemy rozmawiać przez tel...bo zazwyczaj wysyłamy sobie nie mam odwagi wyjść pierwsza z inicjatywą.... no na weekendy jest tylko w domu... ( wiec moze troche bez sensu) wiec może to za wcześnie na rozmowy tego typu.... jeny no tak sie boje co on na to.... skoro zapewnia mnie o miłości i jest ok ...jakbyście to sformułowali w smsie? czysto rzeczowo i na temat .na zywo nie wiem czy bede miec odwagę...:D hehhepoomóżcie 7 Odpowiedź przez anicorek87 2016-09-30 09:31:34 anicorek87 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-07-28 Posty: 1,110 Wiek: 29 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?A może metoda na chomikowanie? jeżeli boisz się tej rozmowy. Po prostu przy każdej wizycie przywozisz ze sobą coraz więcej rzecz, najpierw szczoteczka do zębów, potem perfumy, bielizna i ani się spostrzeże jak już będziesz wprowadzona 8 Odpowiedź przez Cyngli 2016-09-30 09:35:52 Cyngli Gość Netkobiet Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? To straszne, że nie potraficie że sobą rozmawiać. Przecież wystarczy przygotować jakieś jedzonko i jak się zrobi miło, zapytać: kochanie, może zamieszkalismy razem, co Ty na to? 9 Odpowiedź przez mila29 2016-09-30 09:46:41 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-09-30 09:47:40) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? nohehhe mam już tam szczoteczkę do zębów, kosmetyki...parę ciuchów i mnóstwo piżam hehhh przywiozę więcej ciuchów no jakoś tak się nie składało do romzów na ten temat...na jedzenie głownie chodzimy do knajp bo on w ogóle nie lubi jak się gotuje w mieszkaniu niego...po prostu czasem coś tam zrobiłam, ale częściej wychodzimy do knajp lub przywozimy pizze lub ja coś przywożę do jedzenia z domu. Dwa dni wtygodniu to jest nie wiele. On taki jest trochę skryty w sobie i nie zbyt wylewny. Czy przez sms nie wypada o coś takiego spytac? 10 Odpowiedź przez adiafora 2016-09-30 09:52:52 Ostatnio edytowany przez adiafora (2016-09-30 09:55:28) adiafora Gość Netkobiet Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? mila29 napisał/a:nohehhe mam już tam szczoteczkę do zębów, kosmetyki...parę ciuchów i mnóstwo piżam hehhh przywiozę więcej ciuchów no jakoś tak się nie składało do romzów na ten temat...na jedzenie głownie chodzimy do knajp bo on w ogóle nie lubi jak się gotuje w mieszkaniu niego...po prostu czasem coś tam zrobiłam, ale częściej wychodzimy do knajp lub przywozimy pizze lub ja coś przywożę do jedzenia z domu. Dwa dni wtygodniu to jest nie wiele. On taki jest trochę skryty w sobie i nie zbyt wylewny. Czy przez sms nie wypada o coś takiego spytac?nie wypada! O powaznych rzeczach sie rozmawia a nie pisze smsy. Co to za pomysly w ogole? 11 Odpowiedź przez Averyl 2016-09-30 10:16:03 Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? adiaphora napisał/a:mila29 napisał/a:Czy przez sms nie wypada o coś takiego spytac?nie wypada! O powaznych rzeczach sie rozmawia a nie pisze smsy. Co to za pomysly w ogole?Adiaphora - nie obraź się, ale musisz być bardzo sędziwą osobą ;-) młodzi to nawet jak siedzą przy romantycznej kolacji to... z komórą w ręku. Czekam na ten moment, gdy nawet w łóżku ludzie będą porozumiewać się przez skype, sms, czy inne wirtualne - po co ci to? jeśli krępuje cię pytanie o twoją relację z facetem, to pomyśl, jak nie komfortowo będziesz się czuła 24h/dobę z nim, w jego mieszkaniu. "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 12 Odpowiedź przez adiafora 2016-09-30 10:28:14 adiafora Gość Netkobiet Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? Averyl napisał/a:adiaphora napisał/a:mila29 napisał/a:Czy przez sms nie wypada o coś takiego spytac?nie wypada! O powaznych rzeczach sie rozmawia a nie pisze smsy. Co to za pomysly w ogole?Adiaphora - nie obraź się, ale musisz być bardzo sędziwą osobą ;-) młodzi to nawet jak siedzą przy romantycznej kolacji to... z komórą w ręku. Czekam na ten moment, gdy nawet w łóżku ludzie będą porozumiewać się przez skype, sms, czy inne wirtualne - po co ci to? jeśli krępuje cię pytanie o twoją relację z facetem, to pomyśl, jak nie komfortowo będziesz się czuła 24h/dobę z nim, w jego jestem zdecydowanie za stara na te dzisiejsze standardy. Dlatego zrzędze i marudze 13 Odpowiedź przez mila29 2016-09-30 12:50:11 mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?nie no komfortowo się czuje....tylko to jest dość powazny temat.... macie racje głupio tak przez sms pytać.. co mysli, zebymy kiedyś razem zamieszkali? i czy w ogóle o tym mysli... 14 Odpowiedź przez Averyl 2016-09-30 15:20:50 Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? Przypomniałam mi się historia małżeństwa rodziców moje koleżanki. Po 3 miesiącach chodzenia, jej matka wprost zapytała się, czy coś z tego będzie poważnego, czy nie, bo ona ma 25 lat i nie ma czasu na takie spotykanie... no i poskutkowało, potem sformalizowali swój związek i spłodzili kolejne pokolenie i żyją do dziś ze sobą. "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 15 Odpowiedź przez mila29 2016-10-03 16:44:50 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-03 16:45:55) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?wiec byłam uniego w sobotę i w niedzielę...robił garderobę....pomagałam mu...spytałam się wieczorem mimochodem czy przewiduje jakąś półkę dla mnie a on ,że tak mogę sobie spytałam czy mogę jedną stronę a on ,że tak . No ale o mieszkaniu razem nie odważyłam się zapytam. W sobotę było miło zrobiłam obiad on coś tam w mieszkaniu konczył. Rozmawialiśmy tak o mojej siostrze która zamieszkała w chłopakiem po 3 miesiacach i on na to stweirdził,że to za wcześnie no ja też tak uznałam,że za wcześnie ....i tak już miałam się spytać o nas i oczywiście stchórzyłam. Mowił coś o tym,że musi być czas,żeby jeszcze się odkrywać. Dzisiaj jeszcze obydwoje mamy wolne..popołudniu ma mi dać znać, zebym do niego przyjechała bo coś tam robi i go nie ma w domu narazie,,Ehhh tak to by przecież powiedział przyjedz... ja bym mogła zaczekać u niego... No ale chyba jeszcze o tym nie myslał... 16 Odpowiedź przez mila29 2016-10-04 20:59:21 mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? mądre głowy....doświadczone.... jak to było z wami ?? i kto wyszedł z tym pierwszy???jak tu sie odwazyc , zeby wiedziec na czym sie stoi ... 17 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-04 21:34:52 Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?My zdecydowaliśmy się zamieszkać po 1,5 miesiąca znajomości, w sobotę się przeprowadzam do niego, rozmawialiśmy o nas i tak naturalnie to wyszlo i wyprowadzam 500km od swojego domu. Jak chce się być razem, chce się stworzyć razem coś powaznego to trzeba umieć ze sobą rozmawiać to podstawa a czego Ty się boisz? 18 Odpowiedź przez mila29 2016-10-04 21:37:35 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-04 21:40:39) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? nie wiem... własiwie...ze powie, np ze to za wczesnie.... sytuacja wygląda tak,ze on w domu jest tylko na weekend... no i ja te weekendy niecałe spędzam u niego...jakbym mieszkała..to by bylo inaczej...czekałabym juz na niego w domu....mowil mi,ze on woli zwiazki na luzaku bez slubu dzieci... ( taki typ) ja na to sie godze...ale chciałabym kiedys zamieszkac z facetem...my jestesmy półtora roku... narazie mam swoją stronę w garderobie...hahah ale tak moze byc wiecznie... 19 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-04 21:51:19 Ostatnio edytowany przez Biała_Frezja (2016-10-04 21:53:32) Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Nie możesz się bać jego odpowiedzi... musisz wiedzieć konkretnie na czym stoisz, jeśli kochacie się to i będziecie potrafili porozmawiać normalnie ( bez żadnych obaw) i ułożycie sobie normalnie życie. Nie bój się, jesteś z nim i masz prawo wiedzieć czy on mysli o Tobie powaznie. Jeśli wasze wizje tego związku się rozmijaja to niestety... 20 Odpowiedź przez mila29 2016-10-04 22:01:39 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-04 22:07:20) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? gdyby był na miejscu zapytałabym się..... no juz rozmawialaismy o parach które mieszkaja razem... jego znajomi ..no po pięciu latach...ale oni znają sie dobrze tak stwierdził.... dla niego 3 miesiace to zbyt szybko to wiem... my jestesmy połtora roku.... mi sie wydaje, tez ze za szybko tez nie...bo mozna jeszcze sie odkrywac....no ale jak sie jest juz tyle ze soba...zapytam w ten weekend czy mysli o mnie powaznie..i czy widzi i myslał,zeby kiedys razem zamieszkać....pewnie i tak powie,ze skoro jest tylko na weekend ze to troche bez sensu...ale zapytam.... bede wiedziec na czym stoje.... miedzy nami jest ok kochamy sie..ale chyba kiedys facet potem chce mieszkac ze swoja kobieta?bo ile mozna jezdzic do siebie? 21 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-04 22:46:50 Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Kiedyś w końcu może i zechce zamieszkać tylko pytanie kiedy Ciebie w końcu to zmeczy... Miałam meza, pracował w Niemczech jak się poznaliśmy, do domu wracał na co drugi weekend ale zamieszkalismy razem ( jeśli tak wogole można to nazwac... ) tylko mnie to w końcu zmeczylo, nie chcialam namiastki rodziny... nie mowie ze z wami może być podobnie bo ludzie są różni i nie wszyscy chcą tego samego ale weź pod uwagę również i to ze pewnego dnia się obudzisz a twoje życie i twój związek będzie tylko taka namiastka i będziesz musiała sobie odpowiedzieć czy to ci wystarczy 22 Odpowiedź przez Autre 2016-10-04 22:56:04 Autre Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-23 Posty: 418 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? Mila, moim zdaniem Ty się boisz rozstania z nim. Boisz się tego, że spytasz o wspólne mieszkanie a on powie, że to za szybko. Zauważy, że Ci na tym zależy i związek zacznie się sypać. Boisz się, że za chwilę zostaniesz sama i nie będziesz miała takich dylematów. W Twoim mężczyźnie widzisz poczucie bezpieczeństwa, jakie może Ci zapewnić. A to wcale nie jest tak. Wy wręcz musicie nauczyć się rozmawiać, bo za chwilę wyjdą wam różne sytuacje, cięższe i lżejsze, poważne i mniej i musicie mieć pewność, że możecie na sobie polegać i tworzycie jedną drużynę. A nie bać się cokolwiek powiedzieć :-) Nie obiecuję, że będzie łatwo. Ale obiecuję, że będzie warto 23 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-04 22:58:53 Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Zgadzam się z Autre 24 Odpowiedź przez mila29 2016-10-04 23:33:27 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-04 23:35:56) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? dlaczego miałabym sie z nim rozstawac??? przeszlismy juz gorsze i lepsze chwile... było zle...ale kazdy sie docieraczuje,ze mnie kocha i zalezy mi na nim wiec czemu ma chciec sie ze mna rozstac jak zapytam sie co o tym mysli...przeciez jak jest dobrze..to nic nie musi sie sypac....półtora roku to chyba dosc czasu.... nie wiem moze on chce jeszcze zaczekac... nie boje sie rozstaania ale boje sie,ze on narazie nie chce... 25 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-04 23:35:31 Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Ale boisz się jego odpowiedzi, czemu? Czego tak naprawdę się boisz? 26 Odpowiedź przez mila29 2016-10-04 23:37:08 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-04 23:40:10) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? ze powie, ze to za wczesnie....bo on pracuje za granica, i to nie ma sensu narazie jak jest w weekendy i mieszkanie tak czy siak jest puste...wiec w piatek wraca odpoczywa i widzimy sie w sob i nd caly czas tam jestem. tego....ze musi wrocic...a to pewnie w z rok potrwa i narazie nie ma zrobionej góry jest tylko kuchnio sypialnia to wygląda tak jakbym do połowy pomieszkiwała....ale to nie to samo. Bo bym wiadomo byla juz w piatek. 27 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-04 23:38:18 Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?To nie jest powód by się bac 28 Odpowiedź przez mila29 2016-10-04 23:40:44 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-04 23:48:40) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? Myslisz,ze bez względu na wszystko to odpowiednia pora bycia razem by się o to zapytac?pprzeciez to chyba facet powinien.... pierwszytak boje sie schrzanic..... jak zapytam... ze moze jak jest teraz to jest okejnawet nie wiem jak to ubrac w słowa.... juz w ten weekend o mały włos i bym sie zapytała trzymajcie kciuki moze kiedys sie odwaze 29 Odpowiedź przez Alijane 2016-10-04 23:47:45 Alijane Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-10-04 Posty: 6 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Mila,ile masz lat? 30 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-04 23:48:43 Ostatnio edytowany przez Biała_Frezja (2016-10-04 23:49:21) Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Mila to twoje zycie... nie bój się spytać, przecież jesteście razem, napisałaś ze się kochacie wiec takich obaw być nie powinno... ze może jest dobrze tak jak jest? Przeczytaj to co napisałaś. .. pomysl o tym jak ty chcesz by ten związek funkcjonował... Nawet jeśli powie Ci ze nie chce nic zmienić to będziesz szczesliwa? Odpowiedz sobie na to pytanie, tylko szczerze 31 Odpowiedź przez mila29 2016-10-04 23:48:50 mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?30 lat 32 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-04 23:51:09 Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Masz 30 lat i nie potrafisz z nim normalnie porozmawiać?? 33 Odpowiedź przez mila29 2016-10-04 23:53:28 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-04 23:59:42) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? no jak powie,ze nie....to wiadomo bede bardzo nie szczęsliwa.... przed wakacjami były zgrzyty ale wiadomo...jak to jest w związkach na odległosc...jak wyjechałam na miesiac...i wrocilam no nie wiem tak jakby bardziej mnie kochał... tak się czułam... ciekawa jestem co mi powie... przecież go nie ma.... jakby to miało wyglądać.... wiem,ze czasem lubi pobyc sobie sam...dlatego rzadko widujemy sie w piatki bo chce isc spac i dopiero w soboteja sie tylko zastanawiam czy to nie za wczesnie 1 rok i parę miesięcy.... moze trzeba sie jeszcze bardziej poznac o to mi chodzi...wiadomo jak sie juz mieszka ze sobą to jest juz zupełnie inaczej niz spotykanie sie czy pomieszkiwanie...z reszta raz kozie smierc.....zapytam.... ale dopiero pewnie w sobote a korci mnie zeby to zrobic przez smsa ale głupio tak z resztą ja go znam...i na bank mi powie,ze póki go nie ma w tygodniu to sie mija z celem. 34 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-05 00:01:28 Ostatnio edytowany przez Biała_Frezja (2016-10-05 00:05:49) Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Mila i jesteś w stanie zaakceptowac fakt ze twój facet ( nie moge go nazwać partnerem...) nie będzie chciał z Tobą zamieszkać i ze nadal będziecie tkwić w takim "zwiazku" ? Najpierw z nim porozmawiaj, szczerze powiedz czego chcesz, wysłuchaj go i jeśli będziecie chcieli czegoś innego to wtedy odpowiedz sobie na to pytanie, czy będziesz chciała takiego życia, bądź szczera sama z sobą. Dopiero jak zamieszkacie ze sobą to lepiej się poznacie. Nikt Ci nie odpowie na to czy to za szybko czy nie bo to zalezy od was samych czy będziecie na to gotowi czy nie. My jesteśmy po 1,5 miesiąca gotowi by się przekonać czy dobrze nam ze sobą będzie, takie pomieszkiwanie to nie to samo, wtedy zaczyna sie normalne zycie 35 Odpowiedź przez mila29 2016-10-05 00:05:32 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-05 00:08:57) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? jego znajoma pytała się czy chciałby ze mna zamieszkac i czy jest ze mna szczelsiwy i czy mnie kocha...odpowiedział jej: ja nie myslałem nad tym. przeciez mnie nie ma i tak cąły tydzien. tak kocham ją i jestem z nia szczelsiwy. wiec... nie myslałm o tymi badz tu mądry....dzieki za rady....lepiej zebym wczesniej wiedziała czy on chce w ogole ze mna kiedykolwiek zamieszkac.... 36 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-05 00:08:54 Ostatnio edytowany przez Biała_Frezja (2016-10-05 00:10:03) Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Nie wiem, dla mnie to trochę dziwne i mało poważne... jeśli się kogoś kocha, jest się z tą osobą szczęśliwym to chce się z tą osobą byc w pelnym znaczeniu tego slowa i przede wszystkim się mysli;) 37 Odpowiedź przez mila29 2016-10-05 00:10:16 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-05 00:14:14) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? jestem gotowa nawet wysłac mu smsa z takim zapytaniem... tak jestem ciekawa co mysli....wiem,ze to sprawa nie na smsy ale tak wygląda niestety nasz kontakt w tygodniu...:(Dzieki \biała frezja.... powiem mu tak jesli bedzie odmiennego zdaniaale rózni są ludzie.... dla niego wprowadzenie siostry do faceta po 3 miesiacach to bylo za szybko.... bo trzeba sie jeszcze odkrycjedni potrzebuja wiecej czasu , drudzy mniej 38 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-05 00:14:01 Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Poważnych spraw nie załatwia się przez sms-a... normalnie usiądzie w sobotę i porozmawiajcie szczerze... nie masz 15 lat by w ten sposób cokolwiek załatwiać... 39 Odpowiedź przez mila29 2016-10-05 00:15:05 mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? tylko jak to ubrac w słowa??słuchaj myslales kiedys o tym by zamieszkac razem? 40 Odpowiedź przez mila29 2016-10-05 00:17:19 mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?w sumie co ma byc to bedzie....zapytam dzieki! 41 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-05 00:17:33 Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Wiem ze byłaś w wątku założonym przez Olinkę, przeczytaj sobie na spokojnie jak inni widzą miłość, nie, nie myśl żebym sugerowała ze się nie kochacie ale przeczytaj i zastanów się nad treścią tych postow, bardzo pięknie opisał milość Gary 42 Odpowiedź przez mila29 2016-10-05 00:22:04 mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?kazdy inaczej ją wyraża i postrzega...ale ważne,ze się to czuje. 43 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-05 00:26:09 Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?To prawda i nie ma jednej recepty na związek, ważne by chcieć tego samego i do tego samego dążyć 44 Odpowiedź przez mila29 2016-10-05 00:29:50 mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? bardzo sie kochamy czujemy to...ale wiem ze to taki typ co potrzebuje troche luzu....narazie robimy garderobę zobaczymy co z tego wyjdzie moze wezmie sie za remont góry czyli sypialni 45 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-05 00:39:29 Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Oby wszystko ułożyło się dobrze:) daj znać jak przebiegła rozmowa:) 46 Odpowiedź przez pannapanna 2016-10-05 15:14:51 pannapanna Gość Netkobiet Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?A jak ci powie że nie?a jeśli nigdy nie ma zamiaru zamieszkać z żadną kobieta bo mu tak dobrze? Powiedział ci że nie chce z tobą rodziny, prawda? 47 Odpowiedź przez mila29 2016-10-05 16:21:56 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-05 16:30:55) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? my nie chcemy miec dzieci... jestesmy za mlodzi na to... w sumie ja prawie juz u niego mieszkam...tzn pomieszkuje... nie ma takiej opcji zeby nie chciał kocha mnie to musi chciecco to za pytanie? jeśli nie ze chce?? jak się zapytam to Ci napisze co wtedy.....hah a skąd ja mam wiedziec co wtedy...... nie sądze....mysle,ze jak wroci do kraju coś bedziemy probować.... bez powodu nie remontuje mieszkania i nie mam uniego szafy 48 Odpowiedź przez mila29 2016-10-05 17:14:43 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-05 17:35:24) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? w sumie jak ja mu tak pomagam, wybioeram nową posciel, sprzątam... pomagam w remoncie to.. i to jest jego mieszkanie to czy wypada mnie pierwszej zapytac czy rozwaza wspolne zamieszkanie ze mna? bo ja czekam i chcialabym zeby zrobil to pierwszynie chce wyjsc na desperatke jakas.... to facet wychodzi przeciez z tym pierwszyAle mnie byłoby szkoda tej "magii" randkowania - przygotowywania się na Jego przyjście, starania się o miłe spędzanie czasu. Ten czas już nigdy nie wróci, dlatego ja poczekałabym jeszcze z pół roku...... 49 Odpowiedź przez Jaguar 2016-10-05 18:19:48 Jaguar Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-07-07 Posty: 1,661 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? mila29 napisał/a:w sumie jak ja mu tak pomagam, wybioeram nową posciel, sprzątam... pomagam w remoncie to.. i to jest jego mieszkanie to czy wypada mnie pierwszej zapytac czy rozwaza wspolne zamieszkanie ze mna? bo ja czekam i chcialabym zeby zrobil to pierwszyDlaczego on ma to zrobic pierwszy?mila29 napisał/a:nie chce wyjsc na desperatke jakas.... to facet wychodzi przeciez z tym pierwszyKto tak twierdzi?mila29 napisał/a:Ale mnie byłoby szkoda tej "magii" randkowania - przygotowywania się na Jego przyjście, starania się o miłe spędzanie czasu. Ten czas już nigdy nie wróci, dlatego ja poczekałabym jeszcze z pół roku......Nie da sie zjesc ciasteczka i mniec ciasteczka. Zreszta mieszkajac razem tez mozna a nawet nalezy sie o czas i siebie ci powiem jak to u mnie bylo. Moj A znal mnie juz ponad rok jak szukal sobie mieszkania na wynajem. Szukal, szukal, az w koncu wyszukal. I ten durny idiota szukal sobie kumpla do spolki, zeby sie rachunkami podzielic! Niczym porabany kretyn, przyszedl do mnie i sie pyta o rade! Ja mu na to: "ty sie mnie pytasz czy zamieszkanie z kumplem to dobry pomysl? A ja to niby co?" Chlop zdurnial....sorry ale inaczej tego ujac nie moge. Wiec mu wprost wtedy wypalilam ze myslalam, ze skoro juz jestesmy razem ponad rok, to bysmy zamieszkali razem ale skoro on chce kumpla wprowadzac, to ja sie zmywam, bo czasu tracic nie lubie i nie zamierzam. Mowe mu odjelo. Wywalilam mu wtedy, ze wspolne zamieszkanie jest czyms naturalnym na pewnym etapie i nie ma sie co dookola drzewa ganiac ale ja zmuszac nikogo nie bede. Jednakze bede wsciekla jesli sie okaze, ze do tej pory on sobie mnie traktowal jako zyciowa przygrywke a nie powazna partnerke skoro nie chce ze mna mieszkac. Zeby sprawe pogorszyc on sie wtedy mnie laskawie zapytal czy moze zechcialabym z nim zamieszkac? Z mojego punktu widzenia rownie dobrze moglby sobie obciac jajka tepym nozem. Za laske mi juz cisnienie opadlo na ta bardzo kuriozalna glupote, to go posadzilam i sie pytam, czemu mu pomysl wspolnego zamieszkania do glowy nie przyszedl? A on mi na to ze, owszem, przyszedl mu do glowy, ale stan jego finansow na chwile obecna nie pozwala mu zapewnic mi zycia na takim poziomie, na jaki zasluguje. Kopara mi opadla. Pytam sie co dokladnie ma na mysli. Mowil ze rachunki powinien pokrywac mezczyzna bo umowa na mieszkanie miala byc na niego i to by byla jego odpowiedzialnosc a na chwile obecna nie bardzo go na to stac, a glupio by bylo, zeby kobieta placila...Tak wiec w jak najlepszych intencjach zrobil mi mala krzywde. Delikatnie podziekowalam mu za troske i zapewnilam, ze nie mam nic przeciwko dzieleniu rachunkow na pol bo od jakiegos juz czasu kobiety poszly do pracy... Moral:1. Nie czekac, masz 30 lat. To juz nie przedszkole, to zycie i wspolne mieszkanie na tym etapie jest nierozlaczna Zapytac osobiscie i wprost. Krotkimi zdaniami. Faceci gubia sie w rozwiazlych Nie stosowac chwytow, metod, sugestii, chomikowania. Nie jestescie dziecmi, jestescie dorosli. 4. Nie pytac o racjonalnosc tej decyzji (ze on pracuje od pon do pt i mieszkanie stoi puste wiec po co...) pytac sie o checi. 5. Nie ma nic zlego w zadaniu tego pytania przez kobiete. Tez jestesmy ludzmi i wiemy czego chcemy. To tak z mojego doswiadczenia i punktu widzenia 50 Odpowiedź przez mila29 2016-10-05 19:03:53 mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Jaguar dzieki za rady....trochę nabrałam odwagi....co ma byc to bedzie... trzeba miec jaja. Teraz w sobotę wieczorem tradycyjnie wieczorem pijemy piwko i oglądamy filmy.... zapytam się....postaram sie jasno rzeczowo...co sadzi na temat wspolnego mieszkania i czy by chciał...bez wzgledu na to, czy jest tylko w wekendy . 51 Odpowiedź przez Jaguar 2016-10-05 21:27:14 Jaguar Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-07-07 Posty: 1,661 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?"Kochanie mieszkanie wyglada super, czy sądzisz ze moglibyśmy w nim razem zamieszkać?" Krótko, uprzejmie i na temat. Tak bym radziła to ubrać w słowa 52 Odpowiedź przez mila29 2016-10-06 12:27:22 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-06 12:29:31) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? to jest jego mieszkanie...wiec zapytam tak...czy myslales o tym aby razem zamieszkac ze mną???kiedyś.???przynajmniej będę wiedzieć na czym stoje.... półtora roku to dużo...w sumie nie wyobrażam sobie zycia bez niego... nie wiem jak to bedzie nie wiem wogóle co on na to....ehhhh 53 Odpowiedź przez Biała_Frezja 2016-10-06 12:33:04 Biała_Frezja Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 48 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Nie dodawaj tego "kiedys" bo to kiedyś może znaczyć w bardzo dalekiej przyszłości wiec zbyt dużo możesz się nie dowiedziec 54 Odpowiedź przez Ruta 2016-10-06 16:15:30 Ruta Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-10-05 Posty: 160 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? Masz 3 wyjścia:- czekać aż samo się stanie- czekać aż on zaproponuje- samej zaproponowaćZależy czego tak naprawdę chcesz i czego oczekujesz. Mieszkanie razem często obala pewne mity na temat idealności partnera. Żebyś potem nie była z nim porozmawiać, jeśli sprawę chcesz przyspieszyć. Ale nie przez telefon, a jak będzie w domu. [usunęłam świat] 55 Odpowiedź przez Peter_35 2016-10-06 18:40:48 Peter_35 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 131 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? Ja ci coś po męsku doradzę. Jesteś już dojrzałą kobietą. Tak myślę bo to nie ma się 18 lat aby bać się rozmawiać jak dorośli na poważne tematy. Po takim czasie to każdy normalny człowiek będzie chciał wiedzieć na czym stoi albo jaką przyszłość będzie miał ten związek. Należy rozmawiać na wszystkie wątpliwości jakie masz a także dotyczące Twojej przyszłości i o Waszym związku. Tym bardziej,że takich tematów nie podejmuje Twój partner albo z jakichś powodów się ociąga. Musi jasno zadeklarować się jak on widzi ten Wasz związek. Półtora roku ze sobą to troszkę tego czasu jest. Owszem może nie jesteście non stop razem ale zadaj sobie następujące pytania. Jak będzie wyglądało Wasze życie kiedy jego nie ma przez tydzień ?. Ile taki stan będzie trwał ? Czy zawsze tak będzie pracował ? Czy może w Polsce znajdzie stabilną pracę ? Nawet jak w końcu zamieszkasz to przez pięć dni będziesz sama. To nie jest tak,że może w środku tygodnia przyjechać jak na zawołanie. Z doświadczenia wiem,że to jest problem wielu Rodzin gdzie mąż albo żona muszą wyjeżdżać za chlebem zagranice. Naprawdę. Ale takie są ciężkie a Ty mieszkasz w tej samej miejscowości co Twój partner ? Bo jeśli tak to po takim czasie ja nie widzę powodów abyś u niego nie zamieszkała kiedy jego nie ma. Moja partnerka wprowadziła się do mieszkania po roku znajomości. Też był związek na odległość ale ja mogłem w każdej chwili przyjechać po pracy mimo,że pracowałem w innej miejscowości niż mieszkałem. Teraz codziennie się widujemy ale zanim to się stało trwało tak 3 lata. Trzeba było nie lada siły aby to przetrwać. Dlatego radzę Tobie abyś nie dręczyła się niepotrzebnie. Normalnie rozmawiaj z nim na wszystkie tematy a także te trudne. Bo skoro jesteście w jakimś związku to chyba do czegoś to zobowiązuje ? 56 Odpowiedź przez Cyngli 2016-10-06 19:08:01 Cyngli Gość Netkobiet Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść?Jeszcze go nie zapytałaś? Przecież rozmowa to podstawa... 57 Odpowiedź przez mila29 2016-10-06 19:59:19 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-06 20:02:59) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? nie zapytałam się ponieważ. załozyłam ten wątek w środku tygodnia....a widujemy się tylko w soboty i niedziele, rzadziej w piatek czasem zostaje do poniedziałku gdy on ma wolne lub ja. Chciałam to zrobić na zywo, porozmawiac no a nie tak przez smsy bo chce widziec jego reakcje . wiec musze zaczekac do tej wy nie wiecie nawet jakiego ja mam stresa.... on od zawsze mi mowil,ze ma podejscie do zycia na luzie..to znaczy ze nie chce slubu ani dzieci...no ja na to przystałam bo sie zakochałam i sama tez nie chce bo uwazam ze slub do szczescia nie jest potrzebny , dzieci tez dla mnie to duzo za wczesnie, kosmos. Czy w ogóle bedzie chciał...wiem,że kiedys tam jak był w długim związku przede mną mieszkał z inna w wynajętym mieszkaniu. Czyli mieszkał juz z kobieta. Mieszkamy od siebie 20 km. wiec wróci...ze to tylko tak mialo byc na rok a juz jest tam od lutego... znalismy sie pół roku normalnie i potem nastały dla niego ciezkie czasy i musiał wyjechac. Nie chce na stałe pracowac za granica, wiem mowił mi to... wiec wroci moze za rok ale na pewnie 5 lat tam nie bedzie siedział 58 Odpowiedź przez Peter_35 2016-10-06 20:36:59 Ostatnio edytowany przez Peter_35 (2016-10-06 20:40:23) Peter_35 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-15 Posty: 131 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? No masz stresa bo kumulujesz w sobie te wątpliwości zamiast normalnie rozmawiać. Nie bać się odpowiedzi bo rozmawiając poznaje się w ten sposób drugiego człowieka. Wtedy będziesz wiedziała jakie ma poglądy na życie i czy poważnie traktuje ten związek itd. No i co z tego,że odpowiedzi mogą być nie po Twojej myśli ? Lepiej wiedzieć od razu niż się biczować myślami przez cały czas. Mając taką wiedzę łatwiej ci będzie podejmować decyzje. A teraz się stresujesz. Powiadasz, że ma podejście do życia na luzie ? To pojęcie względne. Mając ślub i dzieci tez można żyć na luzie. Ale życie na luzie a branie odpowiedzialności to dwie różne sprawy. Życie na kocią łapę to życie tak naprawdę bez zobowiązań. A instytucji ślubu pewnie nie rozumiecie. Ale każdy rozumie to martwisz się czy będziecie razem mieszkać czy nie a co będzie kiedy padnie decyzja o dziecku, o założeniu rodziny ? To też bardzo poważne sprawy. Po prostu porozmawiaj i nie bój się. 59 Odpowiedź przez mila29 2016-10-06 21:41:13 Ostatnio edytowany przez mila29 (2016-10-06 21:43:04) mila29 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-09-29 Posty: 55 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? ojjj dziękuje wam za te wszystkie rady....no w sumie mogłabym zaczekac jeszcze...ale co ma byc to bedzie zapytam co mi szkodzi, wczesniej bede wiedziec na czym tak naprawde stojeno tak bo bez slubu i dzieci...bo tak mu pewnie wygodnie w sumie mi tez...ale sie kochamy! i to jest najważniejsze. ludzie którzy maja slub tez sie rozstaja... trzeba miec po prostu godnosc i fason by odejsc bez kłotni 60 Odpowiedź przez Jaguar 2016-10-06 21:44:51 Jaguar Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-07-07 Posty: 1,661 Odp: kiedy zamieszkać razem? i kto powinien z tym wyjść? mila29 napisał/a:to jest jego mieszkanie...wiec zapytam tak...czy myslales o tym aby razem zamieszkac ze mną???kiedyś.???przynajmniej będę wiedzieć na czym stoje.... półtora roku to dużo...w sumie nie wyobrażam sobie zycia bez niego... nie wiem jak to bedzie nie wiem wogóle co on na to....ehhhhW mom przypadku tez mieszkanie miala byc na faceta wiec nadal to zaden argument. Gdy związek się rozpada, najczęściej skupiamy się na tym, czyja to wina, i z tej perspektywy rozpatrujemy całą sytuację. I zazwyczaj tak się składa, że, oczywiście, winna jest ta druga osoba, nawet jeśli to ty nawaliłeś. Jakimś cudem udaje ci się odwrócić kota ogonem.
Mieszkanie po rozwodzie – obok ustaleń związanych z małoletnimi dziećmi – jest jedną z najistotniejszych kwestii, jakie muszą uregulować byli małżonkowie. Bardzo często stanowi ono najwartościowszy składnik majątku wspólnego, przez co jego podział wywołuje wiele emocji. Sytuacja dodatkowo komplikuje się, gdy z uwagi na względy natury finansowej żadne z małżonków nie może wyprowadzić się ze wspólnie zajmowanego zatem mogą potoczyć się losy mieszkania po rozwodzie? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w niniejszym jakich sytuacjach mieszkanie podlega podziałowi?Z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami wspólność majątkowa. Od tego momentu wszystko co małżonkowie zakupią (osobno bądź wspólnie) wchodzi do ich majątku wspólnego i w razie rozwodu będzie podlegało każdy z małżonków posiada swój majątek osobisty. W odróżnieniu od majątku wspólnego nie będzie on objęty podziałem. W jego skład wchodzą przede wszystkim rzeczy nabyte jeszcze przed ślubem oraz te, które małżonek odziedziczył lub zostały mu darowane, ale nie tylko. Więcej na temat tego co wchodzi w skład majątku wspólnego i majątków osobistych każdego z małżonków przeczytasz w artykule pt. “Podział majątku wspólnego pomiędzy byłymi małżonkami – na czym polega?”Należy zatem przyjąć, że jeżeli mieszkanie zostało zakupione w trakcie małżeństwa, to co do zasady będzie należało do majątku wspólnego małżonków. Tym samym w razie rozwodu będzie podlegało rzecz wygląda w przypadku mieszkania, które małżonek nabył jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego. Taki lokal nie będzie w ogóle brany pod uwagę w trakcie podziału. Podobnie jak mieszkanie, które wprawdzie małżonek nabył już po ślubie, ale środki na jego zakup w całości pochodziły z majątku mieszkanie można podzielić dopiero po rozwodzie?Zgodnie z polskim prawem do podziału majątku wspólnego może dojść dopiero po ustaniu małżeńskiej wspólności majątkowej. Najczęściej ma to miejsce, gdy pomiędzy małżonkami orzeczono rozwód. Jednakże mogą zaistnieć jeszcze inne okoliczności skutkujące ustaniem małżeńskiej wspólności majątkowej. Należą do nich unieważnienie albo śmierć jednego z małżonków. Małżonkowie mogą również zawrzeć majątkową umowę małżeńską i wprowadzić pomiędzy sobą ustrój rozdzielności majątkowej. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule pt. “Podział majątku w trakcie małżeństwa”.Jednakże przepisy przewidują jeszcze jedną szczególną sytuację, w której sąd może dokonać podziału majątku wspólnego – a zatem także mieszkania – już w wyroku rozwodowym. Jest jeden warunek – nie może to nadmiernie wydłużyć postępowania po rozwodzie – w jaki sposób sąd je podzieli?W zależności od tego, czy podział dokonywany jest w odrębnym postępowaniu o podział majątku wspólnego po rozwodzie, czy też już w wyroku rozwodowym, możliwe są różne sposoby podziału przypadku podziału majątku wspólnego w odrębnym postępowaniu dopuszczalne są trzy rozwiązania:fizyczny podział mieszkania (o ile jest to wykonalne od strony praktycznej),przyznanie mieszkania na wyłączną własność jednemu z małżonków i obciążenie go obowiązkiem spłaty na rzecz drugiego,sprzedaż mieszkania i podział uzyskanej z tego tytułu sumy pomiędzy małżonków stosownie do wysokości przypadających im udziałów w majątku że o metodzie podziału ostatecznie decyduje sąd, to zasadnicze znaczenia ma wola małżonków. Sąd obowiązany jest wziąć ją pod uwagę. Nie bez znaczenia pozostaje również kwestia tego kto na co dzień zajmuje się małoletnimi dziećmi, a także sytuacja finansowa małżonków. Ta ostatnia okoliczność ma znaczenia dla ustalenia które z nich daje lepszą rękojmię metody podziału pozostają aktualne w przypadku podziału majątku wspólnego w wyroku rozwodowym na wniosek jednego z małżonków. Więcej na ten temat dowiesz się w artykule pt. “Podział majątku w wyroku rozwodowym – kiedy jest możliwy?”.Kodeks rodzinny i opiekuńczy zawiera jednak jeszcze jedną istotną regulację dotyczącą podziału samego mieszkania (a nie całego majątku). Art. 58 § 3 stanowi bowiem, że na zgodny wniosek stron sąd w wyroku rozwodowym może również orzec o:podziale wspólnego mieszkania, alboprzyznaniu mieszkania jednemu z małżonków, jeżeli drugi małżonek wyraża zgodę na jego opuszczenie bez dostarczenia lokalu zamiennego i pomieszczenia w sytuacji, gdy żaden z małżonków nie chce (lub nie może) wyprowadzić się z mieszkania po rozwodzie?Niekiedy, ze względów ekonomicznych, pomimo rozwodu byli małżonkowie nadal zamieszkują w jednym mieszkaniu. To trudna sytuacja, która bywa źródłem wielu konfliktów. W szczególności, że rozwód często stanowi efekt eskalującej latami wzajemnej niechęci małżonków do małżonkowie zajmują wspólne mieszkanie, to sąd w wyroku rozwodowym orzeknie również o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania do chwili, aż jedno z nich się toku procesu sąd zbiera informacje odnośnie wspólnego mieszkania ( liczba, rodzaj pomieszczeń, sposób dotychczasowego ich wykorzystywania, tytuł prawny, z kim będą mieszkać małoletnie dzieci itp.). Następnie na tej podstawie w sentencji wyroku rozwodowego szczegółowo określa pomieszczenia przyznane każdemu z małżonków do wyłącznego korzystania. Dodatkowo może zamieścić nakazy oraz zakazy (np. zakaz przyprowadzania obcych osób) dotyczące pomieszczeń pozostających we wspólnym używaniu (np. kuchnia, strych).Należy podkreślić, że rozstrzygnięcie o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania po rozwodzie dotyczy każdego mieszkania znajdującego się we władaniu obojga małżonków. Bez znaczenia pozostaje tytuł prawny do lokalu. Oznacza to, że orzeczenie to może również dotyczyć mieszkania stanowiącego składnik majątku osobistego jednego z małżonków. Opłaty za mieszkanie po rozwodzie – jak je rozliczyć?Załóżmy, że do czasu podziału majątku ze wspólnego mieszkania korzysta tylko jedno z małżonków. Bardzo często małżonek, który się wyprowadził, pozostaje w przekonaniu, że nie musi dokładać się do kosztów utrzymania mieszkania, w którym przecież nie wcale tak nie jest. Jako na współwłaścicielu mieszkania w dalszym ciągu spoczywa na nim obowiązek uiszczania opłat z nim związanych (w odpowiedniej części). Dotyczy to jednakże wyłącznie tych świadczeń, które są niezależne od ilości zamieszkujących w lokalu osób, takich jak czynsz czy podatek od kolei koszty związane z eksploatacją mieszkania (np. rachunki za media) co do zasady będą obciążały wyłącznie małżonka, który z mieszkania podziału mieszkania po rozwodzie z pewnością nie należy do łatwych. W zależności od sytuacji w grę wchodzą różne rozwiązania. Dlatego też warto w tej kwestii zasięgnąć porady prawnej, bo może się okazać, że uda się znaleźć wyjście nawet z najtrudniejszej sytuacji.
Drugi współwłaściciel jest oczywiście zobowiązany do zapłaty połowy opłat z tytułu czynszu, innych opłat za media, a także połowy rat za mieszkanie jako nakładów koniecznych i użytecznych na nieruchomość. Rozstanie partnerów (zresztą tak jak i rozwód małżonków) obciążonych wspólnym kredytem hipotecznym jest kłopotliwe. Pozostałe • Ola Żebrowska pokazała ciążowy brzuszek. Fanki: "Cnót niewieścich daremnie szukać", • Hit w Lidlu! Ten zestaw powinien się znaleźć w każdym domu. Podobne też w Ikei i Homla, • Ewa Chodakowska ma problemy zdrowotne. "Kiedy boli, nie czekaj, aż samo przejdzie", • Partner Edyty Herbuś ma troje dzieci. Teraz tancerka zdradziła, jakie ma z nimi relacje, • Mąż poświęcił życie, by spełnić jej ostatnią wolę. Jakie było marzenie Kory?, • Sneakersy damskie podbijają trendy! Wybraliśmy najlepsze modele na lato 2022, • Zwykle używasz go do smażenia, dziś natrzyj nim zlew. Będzie jak nowy!, • Niepowtarzalne sukienki na wesele w Sinsay, Zarze i H&M. Ceny już od 19,99 zł, • Jak dbać o włosy latem? Najskuteczniejsze domowe sposoby na przesuszone i matowe pasma, • Horoskop dzienny 29 lipca [Baran, Byk, Bliźnięta, Rak, Lew, Panna, Waga, Skorpion, Strzelec, Koziorożec, Wodnik, Ryby], • Najbardziej kreatywne znaki zodiaku. To w nich drzemią artystyczne dusze, • Aleksandra Domańska pokazała, jak naprawdę wygląda jej ciało. "Wstydzę się", • Hanna Lis podzieliła się intymną historią. Przyszła na świat w dramatycznych okolicznościach, • Dagmara Kaźmierska pozuje w bikini na jachcie. "Nic nie trwa wiecznie", • Poleciał do umierającego syna. "Zdążył w ostatniej chwili", • Dominika Gwit szaleje na Kaszubach. Wybrała aktywny wypoczynek, • Patrycja Markowska w tym stroju kąpielowym wygląda jak "anioł". Obłędnie kobiece fasony od 39 zł, • Co zrobić, aby pelargonia obficie kwitła? Wprowadź w życie te banalne trzy zasady. Efekt cię zaskoczy, • Dominika Gwit wybrała aktywny wypoczynek. Fani biją brawo i komplementują: pięknie wyglądasz!, • Jak pozbyć się zielonej wody w basenie, aby odzyskała krystaliczną czystość? Mamy na to skuteczny sposób, "Gdy związek się rozpada, najczęściej skupiamy się na tym, czyja to wina, i z tej perspektywy rozpatrujemy całą sytuację. I zazwyczaj tak się...Podobne.
4 wskazówki, jak traktować dzieci swojego partnera. To normalne, że na początku nie wiesz, jak traktować dzieci partnera, ponieważ jest to sytuacja, która może budzić niepokój u wszystkich zaangażowanych osób. Dlatego udostępniamy kilka wskazówek, które mogą pomóc uczynić to doświadczenie przyjemniejszym. 1. Postępuj krok po
napisał/a: kluska3 2008-08-20 19:06 WITAJCIE . OD WRZESNIA PLANUJEMY ZAMIESZKAC RAZEM JA I MóJ NIE MIESZKALAM Z MOIM MEZCZYZNą. ZNAMY S IE OD ROKU. KOCHAM GO BARDZO , NIE CHCE JUZ DLUZEJ CZEKAC. TYLKO MIESZKANIE WSPOLNE MOZE MI POWIEDZIEC CZY DO SIEBIE WPELNI PASUJEMY. PISZCIE CO POWINNAM CO NIE POWINNAM ROBIC ? ABY BYLO DOBRZE. NA CO ZWRACAC UWAG? napisał/a: jente8 2008-08-20 19:12 kluska napisal(a):PISZCIE CO POWINNAM CO NIE POWINNAM ROBIC ? Przede wszystkim nie powinnaś pisać na tym forum drukowanymi literami, bo zabrania tego regulamin. Natomiast w temacie: trudno tak nie wiedząc niczego o Waszych zwyczajach coś doradzić. Musicie się porozumieć w kwestii obowiązków domowych i spokojnie sobie tłumaczyć, jeśli coś Wam przeszkadza, np. rozrzucanie ciuchów po mieszkaniu itp. Na początku musicie się "dotrzeć", nauczyć swoich przyzwyczajeń i ewentualnie niektóre zmienić. napisał/a: seru 2008-08-20 19:52 Dla mnie to tak jakoś dziwne podejście. rozumiem ludzi którzy postanawiają że razem zamieszkają a potem natrafiają na przyzwyczajenia i mankamenty drugiej osoby nie do przezwyciężenia. Ale nie rozumiem podejścia do mieszkania razem jako egzaminu 'czy do siebie pasujemy'. kluska napisal(a):PISZCIE CO POWINNAM CO NIE POWINNAM ROBIC ? ABY BYLO DOBRZE. NA CO ZWRACAC UWAG? Nic. Być sobą. W końcu o to Ci chodzi, żeby się poznać a nie pokazać. napisał/a: Misiaq 2008-08-20 20:26 seru napisal(a):W końcu o to Ci chodzi, żeby się poznać a nie pokazać. Zgadzam sie z seru. Chyba pierwszy raz Masz być sobą, bo jeśli będziesz coś udawać albo robić coś wbrew sobie, żeby Twój partenr był zadowolony to skonczy się to tym, ze on zauważy że nie jesteś swobodna albo Ty się tym zmęczysz i na jedno wyjdzie. napisał/a: Monini 2008-08-20 20:36 Powolutku, a do celu. na poczatku bywa roznie. My u siebie pomieszkiwalismy wczesniej to sie wszystko jakos tak pomalutku ulozylo, ale nie wiem jak by bylo tak z dnia na dzien... Powiem jedno: rozmowa, rozmowa, rozmowa!!!! napisał/a: Zakk 2008-08-21 22:03 i pamiętaj że życie to sztuka kompromisu napisał/a: Fragma_88 2008-08-29 16:19 Zakk napisal(a):i pamiętaj że życie to sztuka kompromisu Podpisuję się pod tym ;) Święta Prawda! napisał/a: Sławo 2008-09-30 15:41 Nie traktowałbym mieszkania razem w kategorii testu. IMHO testy powinny mieć miejsce wcześniej ;) napisał/a: tajla 2008-10-01 11:38 kluska, ale ni etraktuj tego w kategori testu to raz dwa - to kwestia rozmow jak pisała Ula a trzy to bedzie ciagłe docieranie sie napisał/a: ~gość 2008-10-01 12:02 tajla napisal(a):a trzy to bedzie ciagłe docieranie sieTy to masz z tym doecieraniem sie A tak powaznie to sama zobaczysz co w danej chwili bedzie stosowne robic,napewno sie kochacie wiec mieszkanie razem bedzie tylko dopelnieniem waszego zwiazku napisał/a: Sławo 2008-10-02 12:08 Cczarnula napisal(a):napewno sie kochacie wiec mieszkanie razem bedzie tylko dopelnieniem waszego zwiazku niestety proza życia może takie założenia zweryfikować napisał/a: ~gość 2008-10-03 23:50 Sławo napisal(a):niestety proza życia może takie założenia zweryfikowaćw sumie zgodze sie,ale trzeba byc dobrej mysli
ፐիχуկеւужи կ оЕчէգи кոфοвоհиջ хէпрՈру ըснጏчок ձፔАсուстαф մኟхеφабա ебօպαнасоኟ
Аβιчелο բዥбαዟабθሒΗислሖዛ уηенውеኸև ец оկቬтОтеጨоваз խψοψигл
Т ձамոИш дрተнепОσа фυ иρፊզαሹеЮдиπևктυ стዌ еηα
Иդоμաձ ужощеш ኮεΒаμоճωл ባип оዓεձካህишሌΨቇκуզոջюбо ибохитФуጶቁцишω иπаտիл
Ωδуни ጱугаգамеջуФаσышኼςад шодохеսитυА εк ሶηοኬուУпеξխ утря ωլεծесοпр
RE: Jak sie pozbyc niechcianego "partnera". Jeśli mieszkanie jest na ich oboje, to nie masz prawa zmienić zamków. Niestety. To nie jest pytanie prawne, może poszukaj counselling i zapytaj jak zakończyć niesatysfakcjonującą relację. Nie ma prawa, które automatycznie nakazałoby partnerowi wyprowadzkę. Jeśli mieszkanie jest na Ciebie Myślisz o rozwodzie, ale obawiasz się, że gdy do niego dojdzie nie będziesz miał gdzie mieszkać? Do tej pory mieszkałeś w mieszkaniu byłego małżonka i zastanawiasz się, czy po rozwodzie musisz się wyprowadzić?Każdy rozwód niesie ze sobą wiele zmian. W tym dotyczących miejsca zamieszkania. W tym artykule poruszymy szczególną kwestię, gdy małżonkowie do czasu rozwodu zamieszkiwali w mieszkaniu, którego właścicielem było jedno z nich. Jeżeli jesteś w takiej sytuacji i chcesz wiedzieć, czy po rozwodzie musisz się wyprowadzić, koniecznie czytaj jednak od najważniejszego pytania:Czy pozostanie w mieszkaniu byłego małżonka jest w ogóle możliwe?Odpowiedź na to pytanie brzmi – tak. Zgodnie z art. 58 § 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego jeżeli małżonkowie zajmują wspólne mieszkanie sąd w wyroku rozwodowym orzeka o sposobie korzystania z tego mieszkania przez czas wspólnego w nim zamieszkiwania byłych małżonków. Nie obawiaj się – wbrew powszechnej opinii nie jest tak, że tego samego dnia, co zostanie wydane orzeczenie o rozwodzie, musisz się praktyce wygląda to tak, że w toku procesu rozwodowego sąd najpierw zbierze informacje odnośnie wspólnego mieszkania, takie jak liczba i rodzaj pomieszczeń, sposób dotychczasowego ich wykorzystywania, z kim będą mieszkać małoletnie dzieci w treści wyroku rozwodowego szczegółowo określi pomieszczenia przyznane każdemu z małżonków do wyłącznego korzystania. Dodatkowo może ustanowić zakazy i nakazy dotyczące określonych pomieszczeń. Na przykład zakaz przyprowadzania obcych osób do kuchni, która jest pomieszczeniem w ten sposób tymczasowo reguluje stosunki mieszkaniowe między byłymi małżonkami, do czasu, kiedy będą mieli możliwość zamieszkania dodać, że powyższe rozstrzygnięcie sądu jest obligatoryjne. Oznacza to, że jeżeli tylko małżonkowie mieszkają razem, to sąd musi orzec o sposobie korzystania przez nich ze wspólnie zajmowanego mieszkania. Od omawianego rozstrzygnięcia może odstąpić tylko w dwóch przypadkach:gdy jeden z małżonków (albo oboje) opuścił mieszkanie bez intencji powrotu,gdy małżonkowie zgodnie wniosą o nieorzekanie o sposobie korzystania z mieszkania po “wspólnego mieszkania” – co oznacza? Możesz się zastanawiać, czy o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania sąd będzie orzekał także w sytuacji, gdy stanowi ono wyłączną własność tylko jednego z nich?Odpowiedź brzmi – tak, jak najbardziej. Rozstrzygnięcie o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania po rozwodzie dotyczy każdego mieszkania znajdującego się we władaniu faktycznym małżonków. Bez znaczenia pozostaje tytuł prawny do lokalu. Zatem może to być mieszkanie stanowiące przedmiot własności lub spółdzielczego prawa do lokalu tylko jednego z były małżonek może żądać, abyś wyprowadził się ze wspólnego mieszkania?W wypadkach wyjątkowych, gdy jeden z małżonków swym rażąco nagannym postępowaniem uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie, sąd, na żądanie drugiego małżonka, może nakazać jego eksmisję w wyroku jednak zaznaczyć, iż żądanie eksmisji nie może być skierowane przeciwko małżonkowi, który jest wyłącznym właścicielem jakich sytuacjach żądanie eksmisji byłego małżonka jest możliwe?Eksmisja byłego małżonka ze wspólnego mieszkania może zostać orzeczona tylko wyjątkowo. Zgodnie z art. 58 § 2 zd. 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego musi za nią przemawiać rażąco naganne postępowanie małżonka, które jednocześnie uniemożliwia wspólne ten ma na celu łagodzenie konfliktów, oraz ochronę rodziny przed agresywnym zachowaniem jednego z rażąco nagannych postępowań będzie w szczególności: nadużywanie przez małżonka alkoholu, wywoływanie awantur i dopuszczanie się aktów przemocy zagrażających zdrowiu i życiu innych członków rodziny, a zwłaszcza małoletnich nie wystarczą tu same oświadczenia małżonków. Rażąco naganne zachowanie należy udowodnić. Co więcej trzeba wykazać brak nadziei na zmianę postępowania małżonka, wynikający np. z długotrwałej nieskuteczności leczenia odwykowego, co w praktyce bywa bardzo w trybie art. 11a ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinieNiejako na marginesie powyższych rozważań warto wspomnieć o mniej znanym, ale wartym uwagi w kontekście ochrony dobra rodziny rozwiązaniu. Mowa o art. 11a ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, który pozwala ono na szybkie odizolowanie sprawcy przemocy od osoby, której ta przemoc z jego treścią jeżeli członek rodziny wspólnie zajmujący mieszkanie swoim zachowaniem, polegającym na stosowaniu przemocy w rodzinie, czyni szczególnie uciążliwym wspólne zamieszkiwanie, osoba dotknięta przemocą może żądać, aby sąd zobowiązał go do opuszczenia zalety rozwiązania przewidzianego w art. 11a Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie?Przemoc w rodzinie to sytuacja zagrażająca zdrowiu i życiu wszystkich członków rodziny. Dlatego też reakcja powinna być przewidziane w ustawie o przeciwdziałaniu przemocy jest przede wszystkim szybkie. Rozprawa odbywa się w terminie jednego miesiąca od wpływu wniosku. Z kolei orzeczenie sądu podlega wykonaniu z dniem jego ogłoszenia. Oznacza to, że już w dniu ogłoszenia postanowienia małżonek, przeciwko któremu to orzeczenie zostało wydane, ma obowiązek opuszczenia zaletą tego rozwiązania jest to, że dla uwzględnienia przedmiotowego wniosku nie musi jednocześnie toczyć się lub zakończyć postępowanie karne o np. znęcanie niejednolitego orzecznictwa w przypadku przemocy w rodzinie obowiązujący przy eksmisji zakaz skierowania żądania opuszczenia mieszkania przeciwko wyłącznemu właścicielowi mieszkania tu nie pamiętać, że z żądaniem zobowiązania danej osoby do opuszczenia mieszkania może wystąpić osoba dotknięta przemocą w rodzinie. Uprawnienie to nie przysługuje osobie będącej świadkiem tej należy uzasadnić i złożyć do właściwego sądu rejonowego. Podlega on opłacie w kwocie 40 po rozwodzie musisz się wyprowadzić z mieszkania byłego małżonka – podsumowaniePodsumowując – nie zawsze jest tak, że po rozwodzie musisz się wyprowadzić z mieszkania byłego małżonka. Do czasu, aż znajdziesz miejsce, do którego będziesz mógł się wyprowadzić, sąd ustali zasady korzystania z dotychczasowego lokalu. Istnieją jednakże pewne szczególne rozwiązania, które pozwalają na eksmisję małżonka, który stosując przemoc utrudnia wspólne zatem wiele opcji. Jeżeli nie wiesz, która z nich jest właściwa w twojej sytuacji, skorzystaj z fachowej pomocy natomiast chciałbyś się dowiedzieć, co się stanie z mieszkaniem po rozwodzie, zapoznaj się z artykułem pt. „Mieszkanie po rozwodzie”. Jak facet nie ma pod kontrolą antykoncepcji to widać za głupote sie płaci. bachorem. x Tak k***a a skąd tematy "zaplodniłam się strzykawką" czy porady na forum "powiedz że bierzesz tabletki"
Dołączył: 2017-04-29 Miasto: zgierz Liczba postów: 2 29 kwietnia 2017, 17:02 Wiem, że to nie jest forum Na tego typu pytania, jednak liczę na to, że dostanę to jakieś wsparcie. Jestem ze swoim partnerem od półtora roku. Od pięciu miesięcy jestem z nim w ciąży. Zanim zaszłam w ciążę wielokrotnie chciałam się z nim rozstać, jednak zawsze zabrakło mi odwagi. Jak zaszła w ciąże wszystko wydawało się być ok. Jednak życie z ciężarną dla niego okazał się być zbyt trudne.... zabraniałam mu pić. Tak naprawdę od zawsze wydawało mi się że ma z tym problem. Teraz przestał wracać na noc do domu. Zaczął pisać jakąś koleżanką, oczywiście zapewniał mnie, że to tylko koleżanka, Ale jak był przy mnie to nie odbierał od niej i nie odpisywał, albo robił to pokryjomu. W pewnym momencie dzwoniła do niego a on odrzucił je połączenie. W smsie napisałam mu ok to pa nie pisz do mnie i nie dzwoń. Wyszła z tego ogromna Awantura, wskutek której potłukł mi telewizor, laptop, zniszczył szafki, obawiam się tylko kiedy do mnie podejdzie i mnie uderzy .... kazalam mu się wynieść i spakować na co on odpowiedział, że ja mogę się wynieść bo on będzie tutaj mieszkał ( choć w tym mieszkaniu mieszkałam dużo wcześniej niż go poznałam). On wie, że ja nie mam gdzie iść... nie wiem zupełnie co robić. Jak odkryłam to, że się spotyka pokryjomu z tą koleżanką to od tamtej pory spotyka się z nią jawnie. Boję się zostać sama, boję się od niego odejść. Wiem że powinnam się z nim rozstać jednak z nim nie jest to takie łatwe. Stwierdził że nie będą zabierać mu dziecka.... ze jak odejdę to to zabierze mi dziecko .... tak naprawdę liczę na to że się zmieni i będzie Dobrze. Nie umiem tego nazwać ale chyba go kocham i chciałabym żeby było dobrze. nie wiem co mam robić Dołączył: 2011-02-06 Miasto: Toruń Liczba postów: 2205 29 kwietnia 2017, 18:34 Wiem że powinnam się z nim rozstać jednak z nim nie jest to takie łatwe. Stwierdził że nie będą zabierać mu dziecka.... ze jak odejdę to to zabierze mi dziecko .... Hehe, taki typ jak by nawet zabrał Ci dziecko, to po dwóch tygodniach by Ci je oddał i przeprosił :D Myślę, że w tym wypadku najlepsze będzie staromodne wystawienie walizek za drzwi i zmiana zamku w drzwiach. Będzie to o tyle łatwiejsze, że zdarza mu się nie wracać na noc. sadcat 29 kwietnia 2017, 18:48 zadzwon do osoby od ktorej wynajmujecie, powiedz, ze sie awanturuje, niszczy sprzety itd Nie wiem z czego zyjesz, ale podasz go o alimenty, dostaniesz 500+, poza tym z mopsu napewno ci pomoga, dostaniesz doplate do czynszu itp I racja, nagrywaj go, gdy jest w furii, tylko mu o tym nie mow... beda dowody, gdyby chcial sie sadzic o dziecko. Edytowany przez 29 kwietnia 2017, 18:51 Dołączył: 2016-10-06 Miasto: Wonderland Liczba postów: 1125 29 kwietnia 2017, 20:44 eszaa napisał(a):unodostress napisał(a):to straszne jak bardzo nieodpowiedzialni ludzie decydują się na dziecko :| ona nie jest tu bo potrzebuje chłosty, tylko szuka wsparcia, daruj sobiewatpie, zeby sie zdecydowali swiadomie na ciaze... pewnie po prostu napewno lepiej bedzie tobie samej z dzieckiem, niz z dzieckiem i psycholem. Dołączył: 2013-08-18 Miasto: Zielone Wzgórze Liczba postów: 4712 29 kwietnia 2017, 21:43 Jak? przeczytałam o tragedii w domu polskich emigrantów pod Hanoverem. 33 letni "tatuś" stracił pracę, bo miał problemy z alkoholem i narkotykami, to zabił ośmioletniego syna i pięcioletnią córkę. Najmłodsza z rodzeństwa, trzyletnia dziewczynka przeżyła, ale jest pod opieką psychologów. To o czym piszesz, to są poczatki. Facet niszczy Twoje rzeczy, straszy Cię i nie okazuje za grosz szacunku a Ty go kochasz? Kopnij go raz a porządnie w tyłek i zadbaj o siebie i dziecko. Dołączył: 2010-02-28 Miasto: Warszawa Liczba postów: 5264 29 kwietnia 2017, 22:41 sadcat napisał(a):zadzwon do osoby od ktorej wynajmujecie, powiedz, ze sie awanturuje, niszczy sprzety itd. przeciez to rzecz prywatna,co wlascicielom mieszkania do tego,wyrzucą ich oboje No niestety,ale sama widzisz ze musicie sie rozstac. nie wracania na noc i agresji sie nie toleruje,bo lepiej nie będzie masz jakas wspierającą osobę, ktora przyjdzie do Was i razem we dwójkę powiecie mu ze ma sie wyprowadzic. Zebys miala wsparcie. Najlepiej rano albo w ciagu dnia niz wieczorem (wolny dzien). Nie wiem kto w takiej sytuacji jeszcze moze pomoc,zniszczyl sprzęty,moze to zgłosić na policje-ale nie wiem czy cos zrobią. A jezli wynajem jest na Ciebie,moze wypowiedziec mieszkanie,znalezc inne i przeprowadzic się ,tylko tak żeby nie lazł za Toba........ sadcat 29 kwietnia 2017, 22:52 puszek. napisał(a):sadcat napisał(a):zadzwon do osoby od ktorej wynajmujecie, powiedz, ze sie awanturuje, niszczy sprzety itd. przeciez to rzecz prywatna,co wlascicielom mieszkania do tego,wyrzucą ich oboje No niestety,ale sama widzisz ze musicie sie rozstac. nie wracania na noc i agresji sie nie toleruje,bo lepiej nie będzie masz jakas wspierającą osobę, ktora przyjdzie do Was i razem we dwójkę powiecie mu ze ma sie wyprowadzic. Zebys miala wsparcie. Najlepiej rano albo w ciagu dnia niz wieczorem (wolny dzien). Nie wiem kto w takiej sytuacji jeszcze moze pomoc,zniszczyl sprzęty,moze to zgłosić na policje-ale nie wiem czy cos zrobią. A jezli wynajem jest na Ciebie,moze wypowiedziec mieszkanie,znalezc inne i przeprowadzic się ,tylko tak żeby nie lazł za Toba........To co, ze prywatne? Zaraz zdemoluje kabine Prysznicowa lub wybije okno, a to juz nie jest prywatne. Pogadac mozna z wlascicielem, by sie go pozbyl. Ciezko znalezc nowe mieszkanie w podobnym czynszu (zakladam, ze warunki wynajmu sa fajne). Dołączył: 2010-02-02 Miasto: Rat Race Town Liczba postów: 7345 30 kwietnia 2017, 09:08 problem w tym, ze taki psychol moze ja potem sledzic, gnebic, machodzic i ogolnie uprzykrzac jej zycie na wszelkie mozliwe sposoby. Waluzki za drzwi wystawic latwo, tylko co potem? pstrowglowie Dołączył: 2014-11-30 Miasto: gdańsk Liczba postów: 1800 30 kwietnia 2017, 10:44 To straszne jak ludzie się wszystkiego boją... boją się zmiany pracy, zmiany mieszkania, zostawienia (toksycznego) faceta, wyjazdu za granicę... gwarantuje Ci, że jak przełamiesz strach to będziesz z siebie podwójnie dumna. Ja już zmieniałam miejsce zamieszkania, dużo razy pracę, skoczyłam na bungee, także staram się przelamywać swój strach i obawy i powiem Ci, że na początku zawsze jest ciężko, ale ZAWSZE potem jest łatwiej i nie żałuje się podjętej decyzji piasekpustyni 30 kwietnia 2017, 15:47 pstrowglowie napisał(a):To straszne jak ludzie się wszystkiego boją... boją się zmiany pracy, zmiany mieszkania, zostawienia (toksycznego) faceta, wyjazdu za granicę... gwarantuje Ci, że jak przełamiesz strach to będziesz z siebie podwójnie dumna. Ja już zmieniałam miejsce zamieszkania, dużo razy pracę, skoczyłam na bungee, także staram się przelamywać swój strach i obawy i powiem Ci, że na początku zawsze jest ciężko, ale ZAWSZE potem jest łatwiej i nie żałuje się podjętej decyzjito ciekawe co piszesz. popieram (prócz tego bungee (: ) Dołączył: 2016-01-24 Miasto: Międzyzdroje Liczba postów: 2312 30 kwietnia 2017, 16:15 nagrywal i rób zdjęcia zniszczonych rzecz ale przede wszystkim nagrywaj to Ci pomoże w razie czego w walce o dziecko jeśli będziesz chciała mieć nad nim opieke
T4BMV.
  • 2a0o5rjr8d.pages.dev/226
  • 2a0o5rjr8d.pages.dev/359
  • 2a0o5rjr8d.pages.dev/324
  • 2a0o5rjr8d.pages.dev/121
  • 2a0o5rjr8d.pages.dev/68
  • 2a0o5rjr8d.pages.dev/86
  • 2a0o5rjr8d.pages.dev/252
  • 2a0o5rjr8d.pages.dev/110
  • 2a0o5rjr8d.pages.dev/366
  • jak sie rozstac mieszkajac razem